poniedziałek, 13 październik 2025 14:34

720 jajek w miesiąc - eksperyment doktoranta z Harvardu

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Sprawdź jak jedzenie dużej ilości jajek wpłynie na organizm Sprawdź jak jedzenie dużej ilości jajek wpłynie na organizm Fot: Pixabay

Czy 720 jajek w miesiąc, to przepis na katastrofę zdrowotną? Doktorant medycyny z Uniwersytetu Harvarda, Nick Norwitz, postanowił sprawdzić to sam, ryzykując własnym zdrowiem. Jego 30-dniowy eksperyment, w trakcie którego spożywał 24 jajka dziennie, przyniósł zaskakujące rezultaty i podważył popularne przekonania, o rzekomej szkodliwości cholesterolu w diecie. Wyniki jego obserwacji, zainteresowały naukowców i lekarzy na całym świecie, bo wskazują, że wpływ żywności na poziom cholesterolu we krwi może być mniejszy, niż sądzono.

Spis treści:

Jajka na każdy posiłek

Nick Norwitz, doktorant medycyny i specjalista od metabolizmu oraz diety ketogenicznej, przeprowadził 30-dniowe doświadczenie, którego celem było sprawdzenie wpływu dużej ilości cholesterolu z jajek, na organizm zdrowego człowieka. W tym czasie, zjadł łącznie 720 jajek, czyli 24 dziennie, dostarczając sobie aż 133 200 miligramów cholesterolu. Cały proces dokładnie dokumentował, na swoim kanale w serwisie YouTube, analizując parametry zdrowotne z pomocą nowoczesnych narzędzi diagnostycznych.

Badacz przyznał, że jego motywacją była chęć zweryfikowania mitu o „bombie cholesterolu”. Przez lata, w środowisku medycznym utrzymywało się przekonanie, że duże spożycie jaj zwiększa ryzyko chorób serca. Norwitz jednak stwierdził: „Wszystkie te jajka nie spowodowały wzrostu mojego poziomu cholesterolu. Chociaż ilość cholesterolu w mojej diecie wzrosła ponad pięciokrotnie”.

Cholesterol pod lupą

Zła reputacja jajek, wynika głównie z zawartości cholesterolu. Substancja ta, od dziesięcioleci była kojarzona z chorobami układu krążenia. Jednak współczesne badania pokazują, że cholesterol pełni w organizmie ważne funkcje. Buduje błony komórkowe, wspiera produkcję hormonów i uczestniczy w procesach metabolicznych. Zdrowy człowiek ma około 140 gramów cholesterolu w ciele, a jego ilość jest ściśle regulowana przez wątrobę.

Problem pojawia się dopiero, gdy poziom cholesterolu LDL, nazywanego potocznie „złym”, staje się zbyt wysoki. Wtedy może dojść do zwężenia tętnic i zwiększenia ryzyka zawału serca. Norwitz szczególnie uważnie monitorował właśnie poziom LDL. „Mój poziom LDL spadł nawet o 2 proc. w ciągu pierwszych dwóch tygodni, a następnie o kolejne 18 proc. w następnych dwóch tygodniach” – relacjonował. Tak duży spadek był dla niego zaskoczeniem, bo spodziewał się odwrotnego efektu.

Naukowe tło eksperymentu

Nie można niezależnie potwierdzić wszystkich szczegółów doświadczenia Nicka Norwitza, jednak jego wyniki są zgodne z trendem obserwowanym w najnowszych badaniach. Współczesna nauka wskazuje, że geny mają większy wpływ na poziom cholesterolu niż dieta. Kluczową rolę odgrywają receptory LDL w wątrobie, które kontrolują ilość cholesterolu krążącego we krwi.

Analizy przeprowadzone w ostatnich latach przez zespoły z Uniwersytetu w Cambridge, Uniwersytetu w Toronto i Narodowego Instytutu Zdrowia w USA potwierdzają, że spożycie jaj w umiarkowanych ilościach nie prowadzi do wzrostu ryzyka chorób serca u osób zdrowych. Niektórzy badacze podkreślają nawet, że jajka mogą pozytywnie wpływać na poziom tzw. „dobrego” cholesterolu HDL.

Jajka w codziennej diecie

Czy oznacza to, że można bezkarnie jeść jajka bez ograniczeń? Nie do końca. Eksperci zalecają umiar i zróżnicowanie diety. Najbardziej rekomendowanym modelem żywienia, pozostaje dieta śródziemnomorska, oparta na warzywach, owocach, rybach, oliwie z oliwek i pełnoziarnistych produktach. Jajka mogą być jej częścią, ale nie powinny stanowić podstawy jadłospisu.

Produkt ten jest niezwykle bogaty w składniki odżywcze. W jednym jajku znajdują się witaminy A, D, E, K oraz z grupy B, a także wapń, fosfor, żelazo, sód i potas. Jajka są źródłem pełnowartościowego białka, jednak dietetycy ostrzegają, że zbyt jednostronne odżywianie może prowadzić do niedoborów innych substancji.

Eksperyment Nicka Norwitza pokazuje, że wpływ cholesterolu z pożywienia na zdrowie człowieka jest bardziej złożony, niż sądzono przez lata. Wyniki jego obserwacji mogą przyczynić się do ponownego przemyślenia zasad zdrowego żywienia i ograniczenia nieuzasadnionych obaw przed jajkami.

Najważniejsze wnioski z eksperymentu Nicka Norwitza

  • 720 jajek w ciągu 30 dni nie spowodowało wzrostu poziomu cholesterolu.
  • Poziom „złego” cholesterolu LDL spadł o 20 proc. w ciągu miesiąca.
  • Cholesterol w diecie nie ma tak dużego wpływu na jego poziom we krwi, jak sądzono.
  • Geny i praca wątroby odgrywają większą rolę niż sposób odżywiania.
  • Jajka są bogatym źródłem witamin i minerałów, ale powinny być spożywane z umiarem.

Eksperyment doktora Nicka Norwitza, nie jest zachętą do przesady, lecz dowodem, że nauka o żywieniu wciąż się zmienia. Każdy organizm reaguje inaczej, a dieta powinna być dostosowana do indywidualnych potrzeb.

Źródło: RMF24, FOCUS, YouTube

Więcej w tej kategorii: « Jak żyć długo i zdrowo?

Skomentuj

Upewnij się, że wymagane pola oznaczone gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

  • 1